Twoje dziecko jest fanem samochodów? A może tak naprawdę to właśnie Ty uwielbiasz bajki o samochodach, które na długo pozostają w pamięci? Oto nasz subiektywny wybór 5 pozycji, które zadowolą i tych najmłodszych, i tych nieco starszych.
Pozwolicie, że w zestawieniu ominiemy kultowe już „Auta”, ponieważ zakładamy, że nie ma osoby, która by jeszcze nie znała Zygzaka, Złomka i reszty ekipy z Chłodnicy Górskiej.
Ślimak Turbo, czyli historia o wielkiej pasji
Dream Works słynie z animacji, które dzieciaki kochają, a ślimaka Turbo nie sposób nie pokochać tak mocno, jak Zygzaka McQueena. Animacja w reżyserii Davida Sorena pochodzi z 2013 r.
Głównym bohaterem jest ślimak Teoś, który uwielbia wyścigi samochodowe Indy 500 i bardzo chciałby kiedyś w nich wystartować. Jednak, no cóż, jest przecież ślimakiem. I chociaż trenuje naprawdę wytrwale, to daleko mu do wyników swojego idola, którym jest mistrz wyścigów Guy Czempion. W dodatku inne ślimaki wyśmiewają jego pasję.
Jednak pewnego dnia Teoś opuszcza swój rodzinny ogród, by kibicować uczestnikom ulicznego wyścigu. Tam przypadkowo zostaje oblany dopalaczem nitro. Tej nocy jego DNA zmienia się i budzi się jako Turbo, król szybkości.
Garbi – Super bryka, czyli kino familijne
Co prawda to nie kreskówka, tylko film fabularny, ale za to wyprodukowany przez Walt Disney Pictures w 2005 r. i dostępny także w wersji z dubbingiem.
Tytułowy Garbi, czyli Volkswagen Beetle, święcił triumfy w latach 60. ubiegłego stulecia, a później trafił na złomowisko. Tam znajduje je Maggie (grana przez Lindsay Lohan). Jej ojciec jest właścicielem kiepsko prosperującej firmy wyścigowej, a Grabi ma być prezentem z okazji ukończenia college’u.
Szybko okazuje się, że auto obdarzone jest inteligencją i ma uczucia. Mało tego, potrafi osiągać zawrotne prędkości, dzięki czemu Maggie może spełnić swoje marzenie i uczestniczyć w wyścigach samochodowych.
Źródło: wikimedia commons / CC BY-SA 3.0
Wacky Racers, czyli Odlotowe wyścigi
Zestawienie bajek dla dzieci bez propozycji z wytwórni Hanna-Barbera nie byłoby pełne.
Odlotowe wyścigi to kreskówka z 1968 r. Cała seria składa się z 17 odcinków, a każdy odcinek z 2 wyścigów, w których rywalizuje 11 różnych, bardzo szalonych pojazdów.
Główny bohater jest jednocześnie czarnym charakterem. Dick Dastardly wraz ze swoim psem Muttleyem chcą koniecznie wygrać, więc przeszkadzają innym zawodnikom w ukończeniu wyścigu. Jak można się spodziewać, efekty są bardzo słabe.
Niech Was nie zwiedzie data produkcji Wacky Racers! Tę bajkę ogląda się świetnie nawet dziś!
Transformers, czyli cały świat
Transformers wywodzą się z serii zabawek tworzonych przez Hasbro i Takarę. To rasa inteligentnych, żyjących, zaawansowanych technicznie robotów, zamieszkująca planetę Cybertron. Posiadają one zdolność „transformacji”, czyli przekształcania swoich ciał w inne formy np. pojazdy, zwierzęta czy przedmioty.
Na bazie tych robotów powstało wiele komiksów, filmów dla dzieci i dla dorosłych. Dzieciństwo bez zobaczenia, jak samochód zmienia się w robota (i odwrotnie) na pewno nie będzie pełne.
Źródło: Flickr / CC BY-SA 2.0
Pan Samochodzik, czyli coś z naszego podwórka
Pan Samochodzik to Tomasz NN, postać literacka stworzona przez Zbigniewa Nienackiego.
Swój pseudonim zawdzięcza niezwykłemu wehikułowi. To odziedziczony po wujku-wynalazcy samochód, zbudowany na bazie rozbitego Ferrari 410 Superamerica. Nie dość, że potrafi on rozwijać zawrotne prędkości, to do tego także pływa i kryje wiele innych wynalazków.
Na podstawie książek o przygodach Pana Samochodzika autorstwa Zbigniewa Nienackiego powstały cztery filmy fabularne i serial telewizyjny. Są one dostępne na płytach DVD i naprawdę warto wrócić do tej klasyki polskiego kina z całą rodziną.
A Wy, które bajki o samochodach dołączylibyście do tego rankingu?
Źródło obrazka wyróżniającego: YouTube
