Cuda motoryzacji – najdziwniejsze samochody w seryjnej produkcji

Trident i P50

Historia motoryzacji pokazuje, że wielkie koncerny i potężne firmy mają jeszcze większe i potężniejsze wpadki, które wypomina się przez lata. Jedne produkowały samochody brzydkie, inne niewygodne, jeszcze inne nieproporcjonalnie drogie. Wszystkie je łączy jedno – uważane są za wybryki natury. Wybraliśmy (subiektywnie) kilka aut, którym – mówiąc łagodnie – „coś nie wyszło”, lub są inne niż reszta. Zaczynamy!

Na wstępie warto wspomnieć, że nie chcemy urazić niczyjej miłości do Multipli, albo Citroena BX. Te samochody, na swój sposób, też mają swój urok. By go docenić, trzeba być jednak koneserem, lub wielkim fanatykiem danego modelu.

Auto z plastiku podbijało drogi  

Zaczniemy od połączenia motoroweru i mydelniczki – przez niektórych kochany, przez większość znienawidzony. Trabant, czyli popularna Zemsta Honeckera (samochód nazwano od pomysłodawcy, ówczesnego sekretarza komunistycznej partii z NRD) miał być odpowiedzią bloku wschodniego na ogromny sukces Volkswagena. Miał karoserię z duroplastu, który wgniatał się przy najmniejszym uderzeniu. Dwusuwowy silnik o pojemności 0,5 litra i mocy 18KM nikt nie wsadziłby dziś do najtańszego motocykla. Niestety, obywatele NRD i innych państw Układu Warszawskiego byli na niego skazani, sprawiając, że auto wyjechało z fabryki w liczbie trzech milionów sztuk.

 

trabant
Trabant, źródło: AlfvanBeem / Wikipedia / CC0 1.0

NRD miało Trabanta, a Polacy Malucha. Nie chcemy rozpisywać się o wadach i zaletach zwykłej wersji, ale z pewnością warto wspomnieć o nieudanej i mało popularnej wersji małego fiata o wdzięcznej nazwie – BIS. To trwająca cztery lata przygoda Malucha z chłodnicą i silnikiem z przodu. Nasi rodacy nie kupili jednak zmienionej wersji klasycznego Fiata 126p – pod koniec lat 80tych i na początku 90tych niektórzy czuli już przypływ aut z zachodu, a malutkie auto rodem z Włoch zaczęło powoli odchodzić do lamusa.

 

fiat bis
Fiat BIS, źródło: Dawid Skwarczeński / Wikipedia / CC BY-SA 3.0

Na zachodzie nie było i nie jest wcale kolorowo!

Wspomnieliśmy już o „cudach” motoryzacji państw bliskich Związkowi Radzieckiemu w słusznie minionych czasach. Musimy więc przejść do bardziej rozwiniętego motoryzacyjnie zachodu, którego wielkość powodowała większe wpadki.

 

peel trident 1966
Peel Trident, źródło: Ann Wuyts / Flickr.com / CC BY 2.0

1966 Peel Trident idzie na pierwszy ogień. Nie do końca wiadomo, do czego miała służyć ta kopułka na kołach. Samochód produkowano przez rok w Peel Engineering Company w Wielkiej Brytanii. Poruszał się na trzech kołach, a jego waga nie przekraczała 90kg. Mogące pomieścić dwie osoby auto nie okazało się hitem – sprzedano go w kilkunastu egzemplarzach! Powodem może być to, że zmieścić mogły się w nim tylko osoby szczupłe. Warto wspomnieć jednak, że spalanie auta wynosiło zaledwie 2,5 litra na 100 kilometrów! Podobnym samochodem do Peel jest Isetta. Włoskie auto różniło się jednak sposobem wsiadania. Miało drzwi… z przodu!

 

isetta
Isetta, źródło: dave_7 / Flickr.com / CC BY-SA 2.0

Z zupełnie innych powodów słabo sprzedawał się legendarny De Lorean DMC-12. Dziś, ze względu na film Powrót do przyszłości auto uważane jest za kultowe. W świat wyruszyło jednak niecałe 9000 egzemplarzy. Auto było bardzo drogie, a nowoczesny kształt nie przypadł do gustu odbiorcom. DMC-12 to samochód bardzo ciężki – tak ciężki, że silnik V6 nie dawał rady z przyspieszaniem. Jego byt zakończyła afera łapówkowa z produkcją auta w tle.

 

de lorean
De Lorean DMC-12, źródło: Shinya Suzuki / Flickr.com / CC BY-ND 2.0

Dziwne, ale popularne

Niektóre samochody są dziwne, ale okazały się sprzedażowym hitem. Tu wymienić możemy dwa, powszechnie znane modele – Citroen BX i Fiat Multipla. Zacznijmy od tego pierwszego. Charakterystyczną cechą modelu jest zawieszenie pneumatyczne. Nie przypomina ono popularnych w teledyskach aut typu low rider, ale obniżanie i podwyższanie auta, a co za tym idzie – prześwitu w kole, robiło spore wrażenie.

Drugą wyróżniającą BXa cechą jest deska rozdzielcza, która nie posiadała tradycyjnych przełączników. Wyglądało to wszystko naprawdę futurystycznie. Jeżeli dodamy do tego ręczny „na przód”, to już możemy być pewni, że Citroen BX jest samochodem bardzo nietuzinkowym.

 

citroen bx
Citroen BX, źródło: Eagleash / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0

Na drugi ogień idzie Fiat Multipla. Nie znajdziemy tam nowoczesnych rozwiązań, pięknego designu, czy zaawansowanej techniki. Multipla jest jednak niepowtarzalna – jej niepowtarzalność polega na osobliwym nadwoziu, przypominającym… delfina. Nie jesteśmy w stanie wymienić wszystkich rankingów, w których ten model Fiata został uznany za najbrzydsze auto świata. Wiemy jednak, że Fiat cieszy się ogromnym uznaniem użytkowników. To prawdopodobnie ze względu na sporą ładowność, oraz dobre silniki.

 

fiat multipla
Fiat Multipla, źródło: Corvettec6r / Wikimedia Commons

Inne niż wszystkie

Koncern BMW od lat słynie z tylnonapędowych aut. Do tego schematu nie pasuje jedno – BMW serii 1. Bawarski koncern od 2004 roku zdecydował, że jego ofertę wzbogaci przednionapędowa „bawarka”, o kompaktowych rozmiarach. Model okazał się prawdziwym strzałem w dziesiątkę – jest dziś drugim najpopularniejszym samochodem w stajni BMW.

 

BMW F52
BMW serii 1 F52, źródło: Navigator84 / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0

Na drugim biegunie są dwa auta marki Renault, których prawdopodobnie nie widzieliście na naszych drogach – Avantime, oraz Vel Satis. Dlaczego okazały się niewypałem? Bardzo drogie części, wadliwe silniki i niewymiarowa bryła to tylko nieliczne z powodów, dla których te dwa samochody nie okazały się sukcesem.

 

Renault Avantime
Renault Avantime, źródło: Charles01 / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0

Oczywiście, samochodów takich jak wymienionych wyżej jest jeszcze mnóstwo. Historia pokazuje, że wiele aut w teorii „skazanych na sukces”, później okazuje się niewypałem, lub odwrotnie. Warto jednak dbać również o te wyjątkowe egzemplarze. Ceny białych kruków z pewnością będą już tylko rosły.

One thought on “Cuda motoryzacji – najdziwniejsze samochody w seryjnej produkcji

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *