Z czym kojarzy nam się klimatyzacja? Najczęściej z upałami, przyjemnym chłodem w samochodzie, latem i wakacjami. Raczej niewielu kierowców wiąże ją z zimowym funkcjonowaniem. To błąd! Klimatyzacja zimą powinna działać tak, jak latem. Sprawdź dlaczego!
Choć klimatyzacja w teorii sprzyja obniżeniu temperatury, to jej działanie zimą może korzystnie wpływać zarówno na Twój organizm, jak i pracę samochodu.
Jak używać klimatyzacji w samochodzie zimą?
Przede wszystkim, regularnie. Nie zapominaj o układzie klimatyzacji i staraj się w miarę możliwości korzystać z jego dobrodziejstw. Klimy należy używać przynajmniej raz w tygodniu przez kilka minut. Możesz mieć ją jednak włączoną cały czas.
Jeżeli masz taką możliwość, to włącz obieg zamknięty powietrza. To sprawi, że Twoja klimatyzacja nie zamarznie podczas pracy (co zdarza się przy długim działaniu i niskich temperaturach). Jeżeli chodzi o dostosowanie temperatury w kabinie, to ustaw ją wedle swoich potrzeb. Pamiętaj jednak, że nawet 16-17 stopni przy zimnie na zewnątrz będzie oznaczać przyjemne ciepło w środku samochodu!
Często użytkownicy auta zastanawiają się, czy klimatyzacja samochodowa grzeje. Wszystko zależy od temperatury, która panuje na zewnątrz auta. To różnica temperatur sprawi, czy będziesz odczuwał ciepło, czy chłód. 16 stopni zimą i 16 stopni latem to zupełnie inne wrażenia!
Dlaczego warto używać klimatyzacji zimą?
Zimowe używanie klimatyzacji wpływa korzystnie nie tylko na sam układ. Masz w ten sposób wpływ na smarowanie podzespołów mechanicznych, które wspierają klimatyzację, ale również nagrzewnicę. Choć zwiększasz delikatnie zużycie paliwa, to nie jest to koszt tak duży, jak ewentualna późniejsza naprawa.
Regularne włączanie klimatyzacji obniża również wilgotność powietrza w samochodzie. To z kolei chroni przed rozwojem grzybów i sprawia, że szybciej odparowują się szyby, ale też podwyższa komfort jazdy i zdrowie – Twoje oraz Twoich współpasażerów. Oczywiście, używana zimą klimatyzacja nie powinna się zagrzybić.
Włączanie klimatyzacji zimą wpływa też korzystnie na sam układ. Tego nie będzie trzeba serwisować po sezonie, regularna praca przedłuża żywotność sprężarki i nie pozwoli zamarznąć cieczom smarującym. Z pewnością unikniesz też zapchania kanalików.
A co jeśli nie włączysz klimatyzacji w zimie?
Po pierwsze, klimatyzacja nie włączy się w momencie, w którym będziesz tego potrzebował. Układ będzie wymagał czasu na uruchomienie i ponowne nasmarowanie wszystkich elementów. Nie jest jednak powiedziane, że chłodzenie dojdzie do skutku!
Bardzo możliwe, że popsuje się sprężarka. Olej może również nie nadążyć ze smarowaniem, co z kolei zatrze inne elementy w klimatyzacji. Niekiedy będzie konieczna też wymiana czynnika. Najlepszym sposobem na uruchomienie systemu po zimie jest wcześniejsze oddanie go do serwisu. Tam specjaliści dokonają kontroli, sprawdzą wszystkie parametry i doprowadzą układ do używalności.
Warto więc mieć klimatyzację włączoną, zarówno latem, jak i zimą!
Klimatyzacja w samochodzie zimą – podsumowanie
- Klimatyzacja nie grzeje, ale niska temperatura otoczenia może powodować uczucie ciepła nawet przy 17 stopniach w aucie.
- Powinieneś regularnie używać klimatyzacji, jednak pamiętaj o kilku zasadach (m.in. o obiegu zamkniętym).
- Zimowe włączenie klimatyzacji jest korzystne zarówno dla samochodu, jak i Twojego zdrowia. Chroni np. przed zagrzybieniem auta. Dzięki klimatyzacji szybciej oczyścisz też swoje szyby.
- Brak włączania klimy zimą naraża Cię na spore koszty. W skrajnym przypadku będziesz potrzebował nawet wymiany całego układu.