Alternator stanowi jeden z najważniejszych elementów w układzie elektrycznym samochodu. Przekazuje energię elektryczną, która jest niezbędna do funkcjonowania silnika i innych podzespołów. Aby element mógł działać, w samochodzie musisz mieć sprawny regulator napięcia alternatora. Jak poznać, że jest on uszkodzony i w jaki sposób można go naprawić?
Już do samego odpalenia silnika niezbędny jest prąd. Później Twoje auto wykorzystuje go również w czasie jazdy – wspomagając jednostkę napędową lub inne układy. Akumulator nie jest w stanie zagospodarować zapotrzebowania na energię elektryczną i dlatego ciągle ładuje go alternator. Jego praca musi być jednak stabilizowana, do czego służy regulator napięcia alternatora.
Dlaczego regulator napięcia jest tak ważny?
W czasie jazdy samochodem napięcie energii elektrycznej zmienia się pod wpływem różnych czynników – w zależności od poboru mocy i zapotrzebowania albo prędkości i obrotów silnika. Tak duże skoki mogłyby być niebezpieczne dla akumulatora i całej instalacji elektrycznej w pojeździe.
Wyobraź sobie, że poprawna wartość napięcia to 14V. W przypadku nagłych wzrostów i spadków, naraziłbyś auto nawet na zwarcie i samozapłon. Regulator napięcia alternatora służy do ustabilizowania wartości ładowania i kontrolowania tej zmiennej.
Regulator działający przy alternatorze włącza i wyłącza prąd wzbudzenia. W ten sposób stabilizuje napięcie na pożądanym przez auto poziomie.
Objawy uszkodzenia regulatora napięcia alternatora
Opisywane urządzenie jest elementem eksploatacyjnym. Im dłużej pracuje, tym mocniej się zużywa. Po jakimś czasie nada się wyłącznie do wymiany. Jak poznasz, że przyszedł czas na wstawienie nowego regulatora?
Pierwszym symptomem może być kontrolka ładowania, którą będziesz widział podczas rozruchu lub jazdy. Ta i pozostałe wskaźniki na desce rozdzielczej mogą świecić się też niekiedy bardzo słabo, wskazując na brak prądu.
Objawy uszkodzonego regulatora napięcia alternatora to również brak prądu podczas jazdy (zbyt słabe napięcie ładowania) lub charakterystyczny zapach siarki. Uważaj! To skutek przeładowania akumulatora. Jeżeli poczujesz taki zapach, odczekaj, a później odstaw auto do mechanika. Bagatelizując problem możesz poważnie uszkodzić instalację elektryczną.
Nie każdy pozna od razu uszkodzony regulator napięcia. Objawy są niekiedy podobne do uszkodzonego alternatora. Nie pozostaje więc nic innego, jak sprawdzić regulator napięcia miernikiem.
Jak sprawdzić i wymienić regulator napięcia?
Do skontrolowania urządzenia wystarczy prosty miernik napięcia. Na początku zobacz czy między alternatorem a regulatorem w ogóle przepływa prąd. Następnie, po odpaleniu silnika, sprawdź jakie jest napięcie na regulatorze i akumulatorze. Poproś o pomoc druga osobę, która powinna manewrować obrotami. Jeżeli dane różnią się w zależności od obrotów lub obciążenia (włącz nawiewy, klimatyzację, radio, światła) to znaczy, że regulator kwalifikuje się do wymiany.
Ta nie jest bardzo skomplikowana. Na początku musisz wyjąć alternator. Zdejmij w tym celu klemy z akumulatora i pas z prądnicy. Po tym możesz wykręcić urządzenie z samochodu.
Kolejny krok to rozkręcenie obudowy alternatora. To w niej znajduje się regulator napięcia. Koszt nowego urządzenia waha się z reguły od 50 do 500 złotych – w zależności od tego, jaki samochód posiadasz.
Pamiętaj, że w bardziej zaawansowanych technicznie samochodach wykręcenie alternatora może wymagać bardziej rozwiniętych umiejętności. W takim przypadku oddaj auto w ręce specjalistów. Skontroluj jednak wcześniej symptomy awarii. Niektórzy mechanicy mogą próbować „iść na łatwiznę” i zasugerują od razu wymianę całego alternatora, choć nie zawsze to będzie konieczne.