Używane części, ściągnięte ze szrotu, a może kupienie zamienników? Wcześniej czy później każdy użytkownik auta staje przed decyzją, czy fabryczną część zastąpić podzespołem oryginalnym, czy wybrać tańszy zamiennik.
Może wystarczy założyć część poddaną regeneracji albo kupić używane części w internecie, u mechanika, w sklepie motoryzacyjnym bądź od prywatnego sprzedawcy? Zawsze pozostaje też własnoręczne wykręcenie elementu z wraka na szrocie.
Tak naprawdę chodzi głównie o dwie rzeczy: jakość i cenę. Dlatego, co zrobić, by nie przepłacając, uszczęśliwić nasz ulubiony wóz dobrze działającym elementem?
Oryginały kontra zamienniki
Jeśli samochód jest stosunkowo nowy, lepiej jest wybierać części nowe. Dla starszych modeli opcja ta wydaje się za droga. Wartość samochodu maleje, a nowe części zamienne trzymają cenę. Koszt zakupu części zamiennych nie odpowiada więc wartości samochodu. Stąd też wielu kierowców sięga po dużo tańsze, używane części samochodowe.
W autoryzowanych stacjach obsługi można kupić identyczne części jak te, z których powstał samochód na linii montażowej. Te produkty, jak i ich opakowania są oznaczone konkretną marką samochodu. Oryginały są jednak drogie, a wysoka cena odstrasza kupujących. Rozwiązaniem są zamienniki. Jest ich bardzo dużo i niekoniecznie prawdziwe musi być przekonanie, że tanie części samochodowe są gorszej jakości i mają skrócony czas eksploatacji.
Tak więc zamiennik zamiennikowi nierówny, ale jak zorientować się w ich wartości? Nieoryginalne części klasyfikuje się według kategorii. Najlepsze są oznaczone jako grupa premium i są to części produkowane najczęściej w tych samych fabrykach, co oryginały. Jedyną różnicą jest fakt, że nie są oznakowane konkretną marką samochodową. Cena takiego podzespołu może być niższa nawet o 60 procent od części z logo producenta.
Części o “tańszej jakości”
Ogromną grupą części na motoryzacyjnym rynku są zamienniki, określane jako produkty „tańszej jakości”. Produkują je wyspecjalizowane firmy, z tradycjami i ugruntowaną pozycją, które jednak nie mają ambicji, by aspirować do grona dostawców wyposażenia fabrycznego.
Takie elementy wykonywane są z dobrych materiałów i najczęściej posiadają odpowiednie certyfikaty dopuszczające do eksploatacji.
Skoro można podrobić markową torebkę i zegarek, to czy równie skutecznie można podrabiać oryginalne części samochodowe? Fałszywki często do złudzenia przypominają oryginały i kuszą niską ceną, ale jeśli chodzi o jakość, pozostawia ona wiele do życzenia. Liczba podróbek jest ogromna. Tanie części samochodowe nie posiadają certyfikatów jakości, a kierowcy mylą je z pełnowartościowymi, legalnymi zamiennikami. Ich zamontowanie (np. w silniku) może doprowadzić do poważnych awarii, których usunięcie ostatecznie wydrenuje kieszeń właściciela z pozornie zaoszczędzonych pieniędzy.
Szczególnie groźne są podróbki pasków rozrządu, których wytrzymałość jest kilkakrotnie niższa niż produktów oryginalnych. Przedwczesne, nieoczekiwane zerwanie paska najczęściej kończy się zniszczeniem wielu podzespołów silnika.
Kupując zamiennik powinniśmy więc zwrócić uwagę na nienaturalnie niską cenę. Najwięksi dystrybutorzy części zamiennych sami weryfikują ich jakość.
Drugie życie starych części
Wiele elementów i podzespołów samochodowych można zregenerować i użyć ponownie. Części regenerowane, choć oznaczają ulgę dla portfela (zwracając przy zakupie wymontowany element z auta można zaoszczędzić nawet do 80 proc.) niejednokrotnie są o wiele mniej trwałe. Czy w ostatecznym rachunku warto je zastosować? Tak, jeśli zabieg ten jest dokonywany przy zastosowaniu zaawansowanych technologii i w efekcie stają się one pełnowartościowymi podzespołami. Do takich części należą np. osprzęt elektryczny, alternatory, rozruszniki czy sprzęgła.
Problemem przy zakupie używanej części zamiennej jest fakt, że nawet w przypadku jednego modelu samochodu stosowane są różne elementy i wówczas nie wystarczy wiedza o roczniku, pojemności czy też rodzaju nadwozia. Z pomocą przyjść może numer identyfikacyjny pojazdu VIN. To system kodowania zawierający wszelkie niezbędne informacje o producencie, cechach i roku produkcji pojazdu. Podczas zakupu części podanie tego kodu powinno skutkować dokładnym określeniem oryginalnego, fabrycznego numeru konkretnego elementu.
Gdzie szukać podzespołów?
Najprościej jest skorzystać z renomowanego sklepu internetowego. Nie ma wtedy żadnego ryzyka kupując używane części. Niektóre portale internetowe oferują również części używane. Przy zakupie drobnych detali jak: obudowy filtrów powietrza, osłony, przewody nie powinniśmy mieć z nimi żadnych problemów.
Czujność powinniśmy zaostrzyć, kupując elementy układu hamulcowego czy części zawieszenia, bowiem w grę wchodzi nasze bezpieczeństwo. Stosunkowo opłacalny jest zakup używanych czujników, pomp, nietypowych amortyzatorów, półosi, przekładni kierowniczych, alternatorów czy rozruszników. Podobnie szyby tylne i boczne, które szybko się nie zużywają. W przypadku przednich trzeba zachować ostrożność, bo mogą być zmatowiałe lub porysowane. Ta sama zasada obowiązuje lampy. Przednie reflektory są dużo bardziej wyeksploatowane, więc znacznie lepiej kupić nowe. Przy tylnych lampach używane części to zwykle dobra decyzja. Godny polecenia jest także zakup elementów blacharskich w dobrym stanie.
Biegli w motoryzacji mogą traktować zakupy używanych części samochodowych trochę w kategoriach zabawy i polowania na okazję. Laikom polecamy raczej zakupy części oznaczonych i nowych – zminimalizuje to ryzyko niespodziewanej awarii.
A może używane części ze szrotu?
Większość kierowców ma głęboko zakodowane przeświadczenie, że skoro auto trafiło na złomowisko, to znaczy, że musiało być już zużyte do granic możliwości. W Polsce faktycznie często tak bywa. Tymczasem w wielu krajach europejskich złomowane są samochody, które mogłyby posłużyć jeszcze przez lata. To efekt wprowadzenia tzw. dopłat ekologicznych, które mają skłonić właścicieli starszych pojazdów do zakupu nowych, bardziej przyjaznych środowisku modeli.
Jeśli ktoś ma samochód wymagający wymiany kilku podzespołów, to wycieczka do Niemiec może mu się opłacić. Tamtejsze ceny nie będą wprawdzie niższe niż na złomowiskach w Polsce, jednak części są zwykle w lepszym stanie. W dodatku wiele z nich znajduje się jeszcze w samochodach, co pozwala łatwiej ocenić stan techniczny oraz pochodzenie, tymczasem kupując od polskiego handlarza np. zdemontowaną skrzynię biegów lub silnik, nie mamy pojęcia skąd pochodzą. W przeciwieństwie do aut sprzedawanych na giełdach te oddawane na złom zwykle nie mają też „kręconych” liczników.
Największe szanse na znalezienie czegoś dla siebie mają właściciele aut popularnych za zachodnią granicą: Volkswagenów, Opli, BMW, Fordów, Audi i Mercedesów. Nieco więcej wytrwałości może wymagać znalezienie części do modeli francuskich czy włoskich. Przywiezienie pojedynczych części nie wymaga załatwiania żadnych formalności granicznych ani celnych.
Jeżeli chodzi o części zamienne do starego samochodu to warto się pokusić i wybrać do auto szrotu. W szczególności jeżeli mamy bardzo stary samochód a części trudno dostępne. Sam nie raz byłem kupować do mojego oldtimera. Bardzo często zdarzało mi się, że znajdowałem to czego szukałem nie raz miesiącami.
Używane części samochodowe moim zdaniem warto się pokusić i wybrać się do auto szrotu, ale tylko z sprawdzonego żródła. Jeśli chodzi o zawieszenie to tylko części nowe lub po regeneracji. Bo jest na to Gwarancja!
Pomocny wpis i sporo wyjaśnia. Jeżeli o mnie chodzi to staram się kupować oryginalne części ewentualnie zamienniki, a co do używanych cześci to zależy jaka to cześć i za co odpowiada, bo np kiedyś kupiłem używany system hamulca ręcznego, bo nie znalazłem nowego i działa do dnia dzisiejszego już 4 lata.